Menu główne:
Ostatnie wydarzenia przy kontrowersyjnej, nielegalnej, hodowli trzody chlewnej
w Czarnej Dąbrówce
Wydarzenia związane z kontrowersyjną, nielegalną, hodowlą trzody chlewnej w Czarnej Dąbrówce angażują wielu mieszkańców tych bezpośrednio zaangażowanych i tych przyglądających się sprawie. Jej szczegóły wielokrotnie były publikowane i były treścią programów telewizyjnych interwencji.
Nieżyciowość przepisów Kodeksu Postępowania Administracyjnego w stosunku do naszego przypadku jest wręcz przerażająca i w konsekwencji prowadzi do przekonania, iż przestępca ma prawa i jest chroniony przez stróżów prawa, a prawda musi się bronić wiele lub kilkanaście miesięcy poprzez postępowania administracyjne.
Hodowca chcąc na istniejących obiektach otworzyć hodowlę trzody rejestruje ją w Agencji
Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa bez żadnego potwierdzenia zgodności z obowiązującym prawem samorządowym czyli planem zagospodarowania przestrzennego, potwierdzeniem przez Inspektora Nadzoru Budowlanego o ich przydatności do prowadzenia hodowli, spełnienia wymogów z dziedziny ochrony środowiska.
Okazuje się, iż mając do czynienia z hodowcą desperatem, ignorantem łamiącym wszelkie normy współżycia społecznego jest to przy istnieniu obecnego prawa możliwe.
Nasz przypadek w miejscowości Czarna Dąbrówka, który przybrał od ponad 2 miesięcy tak zdecydowaną formę protestu, wydaje się, iż dobiega końca.
W międzyczasie doszło też do wielu zdarzeń prawnych od strony postępowań administracyjnych i zdarzeń wobec których postępowania prowadzi policja. Te czynności zapewne potrwają jeszcze parę tygodni.
Spędziłem w miejscu protestu również wiele godzin analizując wydarzenia, by móc też na bieżąco podejmować odpowiednie decyzje administracyjne.
W dniu 18 lipca firma CARGIL poinformowała mnie na piśmie, iż w dniach od 25 lipca do 25 sierpnia dokona wywozu dohodowanych w tym miejscu tuczników. Zobowiązała się również do tego, iż w tym miejscu nie nawiąże żadnej współpracy hodowlanej.
W miniony piątek przeprowadziłem dłuższą rozmowę z Powiatowym Lekarzem Weterynarii w czasie której otrzymałem wyraźny przekaz, iż żadna hodowla nie otrzyma w tym miejscu obsługi weterynaryjnej.
Na chwilę obecną następuje systematyczny wywóz hodowli przy zdecydowanym stanowisku o niezaakceptowaniu podobnego przedsięwzięcia na tej działce i w tych obiektach.
Przed Sądem Rejonowym w Lęborku toczyła się od 1,5 miesiąca sprawa wobec Gminy o naprawienie drogi, której nawierzchnia betonowa została rozebrana na skutek awarii wodociągu. Ostateczna decyzja została sformułowana w zdecydowanym, stanowisku iż w ciągu 7 dni powinna ulec naprawie.
W minionym tygodniu został naprawiony odcinek do bramy firmy hodowcy. W przyszłym tygodniu naprawie ulegnie pozostały odcinek wiodący do ogródków działkowych.
Z poważaniem
Wójt Gminy Jan Klasa