Menu główne:
Piątkowe zdarzenia przy nielegalnej hodowli świń w Czarnej Dąbrówce
Wczorajszy dzień 30 czerwca od godzin porannych, ponownie, za sprawą nielegalnej hodowli trzody przez W. Ziegierta w Czarnej Dąbrówce, był dniem pełnym zdarzeń i emocji.
W godzinach porannych ok 8.30 w miejscu protestu pojawiły się samochody "bus" zawierające paszę. Dwa z nich dostały się na posesję lecz pozostałym protestujący zablokowali wjazd. Natychmiast na miejscu pojawiła się policja co świadczyło o tym iż operacja jest skoordynowana.
Później okazało się iż w Kleszczyńcu czekały poważniejsze siły policji gotowe do akcji. Dowodzący akcją rozpoczął negocjacje z protestującymi w celu przepuszczenia samochodów z dostawą paszy. Nie przyniosły one efektów i na dalsze rozmowy udał się do Wójta Gminy. Tu wraz z jeszcze jednym policjantem, w obecności Wójta i prawnika zinterpretowano stanowiska.
Dalsze rozmowy przeniesiono do remizy strażackiej, przy miejscu protestu. Wójt przedstawił protestującym prawne warunki progowe jakie miałby spełnić hodowca celem uwiarygodnienia składanych deklaracji o zamknięciu hodowli. Dowodzący ,negocjator policji odczytał protestującym zagrożenia prawne jakie będą im groziły w przypadku użycia wobec nich siły. Całość zdarzeń od wczesnych godzin rannych jest skrzętnie przez policję filmowana w celu stworzenia psychologicznego zagrożenia.
Na rozmowy został zaproszony przez policję hodowca. Nie przedstawił niczego istotnego oprócz żądania od protestujących wpuszczenia dostawy paszy. Wójt Gminy wręczył W. Ziegertowi dokumenty z prośbą o potwierdzenie ich pisemnego odbioru. Odmówił i zdeklarował iż odbierze je w poniedziałek w obecności swojego prawnika P. Walacha. Wójt Gminy odczytał mu decyzję nakazującą likwidację hodowli w trybie natychmiastowej wykonalności.
Dalsza dyskusja niczego istotnego do sprawy nie wniosła. Rozmowy zakończono ok 13:30 lecz stanowisko protestujących było dalej stanowcze i nie wpuszczono dalszej dostawy. Część protestujących się rozeszła. Około godziny 15,30 na miejsce protestu podjechało 11 samochodów policyjnych z których wyskoczyli policjanci obstawiając kordonem drogę dojazdową.
Na to zdarzenie potencjalnie zagrażające życiu ludzi zawyła syrena. W szybkim tempie zbiegło się ok 100 mieszkańców pobliskiego osiedla. W między czasie mieszkańcy spostrzegli w okolicznych drogach oczekujące pojazdy z paszą (ciągnik z przyczepą i 5 samochodów).
W strugach deszczu mieszkańcy ustawili własny kordon blokując strategiczne miejsca drogi dojazdowej. Próby nawoływania do rozejścia się i zastraszania skutkami protestu niczego nie zmieniły.
Okazany został również przez policję dokument wystawiony 30 czerwca potwierdzający iż brakuje zapasu paszy. Został on telefonem sfotografowany i po krótkim czasie zidentyfikowany.
Dokument wystawił lekarz weterynarii z Kościerzyny którego nikt ani wcześniej ani w dniu protestu nie widział. Fakt ten zostanie zgłoszony jako prawdopodobnie popełnione przestępstwo. Braku paszy na obiektach policja nie chciała potwierdzić.
Prawdopodobnie ze względu na wielkość protestu i jego stanowczość ok godz. 18,30 policja odwołała swoją interwencję wycofując swój kordon funkcjonariuszy. Ciągnik i samochody z paszą wycofały się również.
PROWADZONA PRZEZ P.ZIEGIERTA, W TYM MIEJSCU, HODOWLA TRZODY CHLEWNEJ JEST NIELEGALNA. HODOWLA JEST PROWADZONA PRZY UDZIALE FIRMY "CARGIL POLAND" DOSTARCZAJĄCEJ WARCHLAKI I PASZĘ. NIE POSIADA ZGŁOSZENIA DO WÓJTA GMINY, NIE POSIADA ZEZWOLEŃ NA ADAPTACJĘ BUDYNKÓW DO CELÓW HODOWLANYCH. NA OBIEKTACH WYSTĘPUJĄ RAŻĄCE ZANIEDBANIA STWIERDZONE PRZEZ WIOŚ (BRAK ZBIORNIKÓW NA GNOJOWICĘ).
ZNAJĄC TE FAKTY POLICJA PO RAZ TRZECI WSPÓŁPRACUJĄC Z HODOWCĄ STARA SIĘ DESPERACKO DOSTARCZAĆ DO TEGO MIEJSCA PASZĘ. ?????????????????????????????????
Krótki film z zdarzeń z udziałem policji
Relacja z negocjacji